Apel Zrzeszenia Gmin Województwa Lubuskiego

Żegnamy Prezydenta Miasta Gdańska – Pawła Adamowicza, , wspaniałego człowieka, wieloletniego samorządowca, który był bardzo oddany swej pracy traktując ją jednocześnie jak wielką służbę na rzecz samorządu i jego mieszkańców.

Apelujemy do włodarzy wszystkich lubuskich samorządów, aby w czasie sobotnich uroczystości pogrzebowych umożliwili swoim mieszkańcom zebranie się na centralnych placach swoich miast i zapalenie zniczy. Wiemy, że w wielu miejscowościach takie wydarzenia są już zaplanowane. Jednocześnie kierujemy nasze myśli i modlitwy w intencji śp. Pawła Adamowicza, Jego rodziny, bliskich i przyjaciół a także mieszkańców Gdańska. Oby ten czas żałoby mógł być czasem spokoju, zastanowienia i przede wszystkim pojednania.

 

Jednocześnie przyłączamy się jako Zrzeszenie do apelu Związku Miast Polskich, który w pełni popieramy, który poniżej publikujemy.

 

Apel Zarządu Związku Miast Polskich

Jesteśmy wstrząśnięci atakiem na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. W niedzielny wieczór, podczas finału WOŚP w Gdańsku, została przekroczona ostateczna granica. Szaleniec wykrzykujący zwichrowany manifest polityczny pozbawił życia prezydenta polskiego miasta, osobę publiczną, rozpoznawalną, ale pozbawioną ochrony przysługującej najwyższym funkcjonariuszom państwowym.

Ci, którzy znali Pawła Adamowicza wiedzą, że był to ciepły, empatyczny, dobry człowiek. Nie tylko bezgranicznie oddany swemu miastu, ale również wrażliwy na krzywdę innych. Taki człowiek padł ofiarą straszliwego ataku i to podczas finału jednej z największych w Polsce akcji charytatywnych. Jesteśmy dzisiaj myślami z Pawłem, z jego rodziną i współpracownikami. Solidaryzujemy się też ze wszystkimi mieszkańcami Gdańska, którzy po raz kolejny powierzyli Mu sprawy swojego miasta.

To szokujące, jakie żniwo przynosi nienawiść panosząca się od lat w polskiej debacie publicznej. Paweł Adamowicz był politykiem. Zajmował stanowisko powierzone mu przez wyborców. Krytyka konkurentów ubiegających się o urząd prezydenta miasta oraz jego osąd przez opinię publiczną to oczywiście fundament demokratycznego państwa. Prezydent Gdańska był jednak w ostatnich latach i miesiącach ofiarą bezprecedensowej nagonki. Był wielokrotnie pomawiany i obrażany w najbardziej ohydny sposób. Celowała w tym niestety telewizja publiczna, która potrafiła posunąć się do tego, że w głównym wydaniu „Wiadomości” padały słowa, że jest on „rakiem na polskiej demokracji”.

Nasza debata publiczna jest od lat skrajnie i patologicznie przesiąknięta nienawiścią. My, burmistrzowie i prezydenci polskich miast, zdruzgotani wydarzeniami niedzielnego wieczoru, zwracamy się do liderów wszystkich sił politycznych w Polsce oraz do redakcji wszystkich mediów:

To musi się skończyć, zanim doprowadzi do kolejnych dramatów. Nie można dłużej udawać, że nie wie się, jakie są konsekwencje przekazów pełnych jadu. Po tej tragedii nikt już nie może zasłaniać się niewiedzą. Apelujemy o opamiętanie. To być może ostania na nie szansa.

Gliwice, 14 stycznia 2019 r.

za Zarząd

Zygmunt Frankiewicz